Tak jak wszędzie, tak i na siłowni czy w klubie fitness warto zachowywać się odpowiednio. Bo kultura zobowiązuje. Dzisiaj podpowiem wam, jakie zachowania są niemile widziane.

Zamykaj drzwi do szatni

Będąc ostatnio w jednym z klubów fitness, który ma dużą siłownię i dwie sale fitness, zauważyłam problem zostawiania na oścież otwartych drzwi do szatni. Jedna dziewczyna próbowała zmienić top sportowy, ale ile razy zaczynała, ktoś otwierał drzwi i wcale ich za sobą nie zamykał. Mimo licznych próśb ostatecznie sama musiała je zamknąć…co i tak skończyło się tym, że czekała dobre 10 minut zanim drzwi przestały się otwierać co 2 sekundy. Ktoś może powiedzieć, że mogła się gdzieś schować, ale to nie o to chodzi. Gdy w szatni przebywa kilkanaście albo nawet kilkadziesiąt osób (to była naprawdę duża szatnia), to może się okazać, że czyjaś bielizna zostanie zauważona przez przypadkowe osoby spoza szatni. A wbrew pozorom nie każdy ma ochotę świecić bielizną przed wszystkimi. Dlatego pamiętajcie, żeby wchodząc do szatni starać się uchylać drzwi minimalnie i zawsze je za sobą zamknąć.

Odkładaj sprzęt na miejsce

Nic tak nie denerwuje jak to, że zawsze wtedy gdy potrzebujesz odpowiedniego sprzętu do ćwiczeń, nie możesz go znaleźć, bo ktoś odłożył go w zupełnie inne miejsce. Jeśli chcesz uniknąć tego problemu, świeć przykładem.

Szanuj przestrzeń swoją i innych

O ile nie masz w domu swojej prywatnej siłowni, pamiętaj o innych i nie zajmuj przestrzeni, którą dzielisz z pozostałymi trenującymi. Dotyczy to zarówno sali treningowej, jak i szatni. Gdy ćwiczysz twoje rzeczy wcale nie muszą być porozkładane na całej podłodze, a w szatni twoje ciuchy, buty i torba treningowa też nie powinny znajdować się pod szafkami innych osób.

Dziel się sprzętem

Naprawdę rozumiem, że chcesz aby twój trening był kompletny i jak najlepszy, ale zagarnianie już na samym początku wszystkich przyrządów i rozkładanie swoich rzeczy dookoła maszyn (żeby pokazać że dane urządzenie jest zajęte) jest naprawdę nie na miejscu. Gdy ktoś zapyta czy może skorzystać z kettla, którego akurat nie używasz (a to jedyny 10 kg), nie warcz i nie odmawiaj, lecz dziel się sprzętem. Pamiętaj że ty też kiedyś możesz potrzebować przyrządu, z którego akurat ktoś korzysta.

Nie gap się!

Nie ważne czy w szatni czy na sali, gapienie się nie jest fajne. Podziwianie efektów czyichś treningów jest w pełni zrozumiałe i nikt nie ma nic przeciw temu, ale nie wszyscy lubią gdy się z niego nie spuszcza wzroku. Gdy ktoś ćwiczy nie patrz się bezczelnie. A jeśli już tak bardzo się kimś zafascynujesz i zobaczysz, że zostałeś na tym przyłapany, pochwal daną osobę. Tak będzie lepiej. Ta sama zasada obowiązuje w szatni: gdy ktoś się  przebiera odwróć się i pozwól na odrobinę prywatności.

Niech się wstydzi…

…ten kto widzi? No nie do końca. Pamiętaj że nie wszyscy chcą oglądać w szatni goliznę, dlatego staraj się jednak zakrywać podczas przebierania się. Gdy wychodzisz spod prysznica okryj się ręcznikiem. To co dla ciebie normalne, dla innych może być krępujące.

Korzystaj ze słuchawek

Każdy ma swoje ulubione przeboje, które dodają mu powera na treningu. Super że chcesz się nimi dzielić z innymi, ale nie na treningu. Gdy potrzebujesz muzycznego kopa, a muzyka z klubu ci nie odpowiada, załóż słuchawki. Pamiętaj że o gustach się nie dyskutuje: jedni lubią rocka, drudzy techno, a jeszcze inni disco polo. Nie wszystko motywuje wszystkich.

Pamiętaj o higienie

Podczas korzystania z ogólnodostępnych przyrządów, pamiętaj o ich wyczyszczeniu. Szczególnie dotyczy to hantli, kettlebells, sztang czy takich rzeczy jak rączki od rowerków treningowych czy orbitreków. Kup rękawiczki, które będą absorbować pot, a jeśli nie chcesz w nie inwestować korzystaj z dostępnych na siłowniach ręczników papierowych i płynów dezynfekujących. Na matę zawsze kładź ręcznik. Jeśli uważasz że to nic strasznego i nie używasz ręcznika na matę, wyobraź sobie, że za każdym razem gdy się na niej kładziesz, wcierasz w siebie czyjś pot. Fajnie?

Nie jedz na sali do ćwiczeń

Po skończonym treningu zjedz w szatni albo w holu, ale nigdy na sali ćwiczeń. Mlaskanie innym pod nosem nie jest fajne. Poza tym jeśli rozrzucisz jedzenie na podłogę przez przypadek, ktoś może w to wdepnąć.

Bądź miły!

Zawsze bądź miły dla pracowników i innych trenujących. Siłownię i klub fitness tworzą wszyscy w niej obecni. Im milsza atmosfera, tym lepiej się trenuje. Masz okazję poznać nowe osoby, które tak samo jak ty lubią aktywny styl życia. Możecie się też nawzajem motywować. Nigdy natomiast nie obgaduj innych ćwiczących. Nie wiesz czy ktoś nie zmaga się z problemami zdrowotnymi, które wcale nie pozwalają mu schudnąć. Nie plotkuj, nie komentuj, nie krytykuj. Po prostu żyj w zgodzie z innymi. Od razu wszystkim będzie lepiej 🙂

 

Zapisz

Zapisz

Zapisz

2 thoughts on “Treningowy savoir-vivre”

  1. Kwestia higieny na siłowni faktycznie potrafi zmrozić krew w żyłach… Na szczęście w większości miejsc, w których byłam, organizatorzy dbali o to, stawiając pojemniki z ręcznikami papierowymi i spray dezynfekujący przy większości maszyn.

    1. Całe szczęście, że siłownie o to dbają. Niestety nie na wszystkich jest tak i czasem to tylko jeden pojemnik na całą siłownię, więc wtedy ludzie kompletnie o tym zapominają i już nie sprzątają po sobie :/

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *