Sen nie jest przereklamowany. To jeden z ważniejszych elementów regeneracji organizmu. Dodatkowo ma wiele korzyści zdrowotnych. Ale zanim do nich przejdę przypomnę, że sen to po prostu konieczność! Niestety wiele osób ma z nim problem. Dlatego przygotowałam kilka wskazówek, dzięki którym będziesz lepiej spać.
Ostatnio jakość mojego snu mocno ucierpiała. Myślałam że to rozregulowanie przez chorobę syna, ale sprawcami okazały się leki, które przepisała mi lekarka na moje zapalenie krtani. Wśród skutków niepożądanych była m.in. bezsenność. Po takich epizodach zawsze jest mi ciężko wrócić do naturalnego rytmu spania, ale udało mi się wypracować pewne nawyki, dzięki którym jest mi łatwiej wrócić do rytmu zasypiania, do którego przywykłam.
Dlaczego sen jest ważny?
Sen powinien stanowić jeden z filarów zdrowego stylu. Kiedy śpimy nasz organizm regeneruje się. To też czas, kiedy mięśnie nadbudowują „rozerwaną” podczas ćwiczeń siłowych tkankę – właśnie w ten sposób się rozrastają. W trakcie snu ciśnienie i tętno spadają uspokajając skołatane nerwami ciało. W nocy wszystkie napięcia spowodowane stresem znikają. Jest też wiele procesów odbudowy komórek na poziomie skóry, ale nie zamierzam wchodzić w kompetencję kosmetologów – podobno jak na noc użyjemy odpowiednich kosmetyków, to piękniejemy 😉
Brak snu osłabia organizm, opóźnia jego reakcję, osłabia odporność, a mózg pracuje wolniej. Trudniej jest się nam skupić, a i osłabienie fizyczne daje o sobie znać. Mówi się, że 8 godzin to optymalna ilość snu, a minimalna to 5h. Niestety często ze względu na tryb życia trudno nam jest zadbać o to, bo kładziemy się bardzo późno i bardzo wcześnie wstajemy. Ja zawsze staram się dbać o to, aby minimum 6 godzin przesypiać – inaczej cały dzień funkcjonuje w trybie zombie 😉
Jak zadbać o dobry sen – wskazówki ułatwiające zasypianie
Należę do grupy nocnych marków, ale jest kilka sposobów, które ułatwiają mi zasypianie przed północą. Niestety nie poznałam jeszcze sposobów na to, aby wcześnie wstawać bez problemów 😉
Wywietrz sypialnię
Niższa temperatura sprzyja zasypianiu. Gdy w lato jest upał, trudno zasnąć. Obniżenie temperatury, schłodzenie sypialni sprzyja odpowiedniej regulacji temperatury ciała. Wystarczy 30 minut przed zaśnięciem uchylić okno, a rześkie powietrze zrobi swoje.
Odłóż telefon
Światło niebieskie emitowane przez telefon ma działanie pobudzające dla naszego mózgu. Dlatego od wielu lat naukowcy powtarzają, żeby przed spaniem nie oglądać tv, grać na komputerze czy przeglądać telefonu. Przyznam się, że obserwując siebie i męża nie widzę tej zależności 😉 Ale staram się ostatnio na co najmniej 30 minut przed snem odłożyć telefon i zamiast tego poczytać książkę. Zauważyłam, że nawet jeśli wcześniej nie miałam problemów z zaśnięciem, tak teraz zasypiam jeszcze wcześniej.
Odstaw kawę i inne energetyki
Wszystko to, co zawiera w sobie substancje pobudzające nie powinno być spożywane po godzinie 17. Ja kawy ani energetyków nie pijam, ale to samo tyczy się herbaty. Już lepiej jest wypić uspokajające zioła, np. melisę. Oczywiście zasada ta dotyczy także napojów gazowanych – chociaż liczę na to, że skoro czytasz mojego bloga, to już dawno zrezygnowałaś/-eś z napojów słodzonych i gazowanych 🙂
Pomedytuj i zadbaj o oddech
O zbawiennym wpływie medytacji już pisałam i nadal podtrzymuję zdanie na ten temat. Nic tak nie pomaga się wyciszyć, jak odcięcie się od tego, co nas pobudza, co podnosi nam ciśnienie czy co nas trapi. Włączenie do tego ćwiczeń oddechowych pomaga uspokoić nerwy, obniżyć tętno, a także rozluźnić mięśnie. Wystarczy 5 minut, podczas których spróbujesz skupić się wyłącznie na swoim oddechu, zamiast na wszystkim tym, co cię otacza. Połóż się w łóżku pod kołdrą, rozluźnij nogi i ręce. Zamknij oczy. Spokojnie zacznij oddychać i staraj się o niczym nie myśleć. Nawet się nie zorientujesz, jak nagle zaśniesz 🙂
Zadbaj o siebie
Wieczorna pielęgnacja to również dobry sposób na to, aby dać ciału znać, że pora już się wyciszyć. Weź prysznic lub długą relaksującą kąpiel, nałóż na ciało balsam nawilżający (byle nie o orzeźwiającym zapachu, który może pobudzić), nałóż krem na twarz, dłonie. Dla mnie wysmarowanie się wszelkimi możliwymi mazidłami jeszcze do niedawna było czymś „trudnym”. Jakoś nie umiałam się zmobilizować do tego, żeby stosować te wszystkie kosmetyki. Ale nagle zaiskrzyło! I tak oto czysta i pachnąca udaje się do łóżka, oddaje się lekturze książki, a potem zasypiam.
Porozciągaj się
Często problemy z zaśnięciem są związane z napięciami, które są w ciele. Gdy Twoje ciało jest spięte (i ma wrażenie, że zaraz może stoczyć walkę), nigdy się nie odpręży. Poziom adrenaliny może się podnieść. Dlatego zadbaj o to, by ciało wiedziało, że to czas na relaks i odpoczynek. Porozciągaj się zatem. Nie wiesz jak? Napisz do mnie lub zajrzyj na mojego facebooka, na którym znajdziesz filmiki z ćwiczeniami rozciągającymi.
Mam nadzieję, że moje sposoby będą dla Ciebie pomocne. Jeśli masz swoje metody, koniecznie się nimi podziel 🙂